egzamin ustny

Egzamin to sytuacja oficjalna!

Egzamin certyfikatowy to sytuacja oficjalna, musicie więc uważać na to, co mówicie!

O tym, że w języku polskim mamy formy oficjalne (Pani, Pan, Państwo, Panie, Panowie) i nieoficjalne (Ty, Wy), nie muszę Wam przypominać, bo to na pewno wiecie. Ale jest jeszcze kilka ważnych rzeczy, o których nie wszyscy wiedzą. Oto one:

  1. Nie mówcie „Wy” do egzaminatorki albo egzaminatora! Jeśli rozmawiacie z jednym egzaminatorem, to używajcie formy „Pani” (do kobiety) albo „Pan” (do mężczyzny).
    Jeśli mówicie do dwojga egzaminatorów, to używajcie takich form:
    Panie (tylko kobiety)
    Państwo (kobiety i mężczyźni)
    Panowie (tylko mężczyźni)
  2. Nie używajcie wyrazów potocznych (np. ok, spoko, dobra, dzięki).
  3. Nie używajcie wulgaryzmów, nawet tych delikatniejszych (np. kurde, kurczę, ja pierniczę).
  4. Nie mówcie „facet„! To słowo jest nieoficjalne! Na egzaminie, np. opisując fotografię w części „Mówienie”, używajcie słowa „mężczyzna„.
  5. Nie używajcie słowa „no!” Ani na początku zdania, ani w środku zdania. To słowo jest nieoficjalne!

Nie zrozumcie mnie źle! W języku polskim jest miejsce zarówno na formy i słowa oficjalne, jak i na nieoficjalne, jest nawet miejsce na wulgaryzmy (tak!). Ale egzamin to zdecydowanie sytuacja oficjalna.

Wasza znajomość języka polskiego i to, na jakim poziomie jesteście, to nie tylko znajomość słownictwa i gramatyki, ale także wiedza o tym, co w jakiej sytuacji można, a czego nie powinno się mówić.

Pamiętajcie, że słowa i wyrażenia, które słyszycie od Polaków – znajomych z pracy, przyjaciół, współlokatorów – to często są słowa i wyrażenia nieoficjalne, a czasami nawet wulgarne.

3 komentarze

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *